Mam i ja!
Heja, troszke z opóźnieniem ale ważne, że są. Dziś chłopaki zrobili u nas wylewki, szybko poszło :) mamy 10 cm styropian, a na strychu 15 cm styropianu i jakieś 6 cm wylewki. Dziś zakaz wchodzenia ale od jutra mamy podlewać. najbliższe miesiące damy odpocząć Zosi, w tym czasie zrobimy szambo, pociągniemy prąd z baraku do domu i kupimy piec. W wakacje są plany na płytki, ale wiecie jak to z planami :) lepiej ich nie mieć i się nie złościć jak coś pójdzie nie tak. Od początku lecimy na spontanie i chyba tak do końca nam zostanie :) Kto wie, może w rok się uwiniemy? pierwsza łopata wbita była 26 października 2016, tak więc szanse są spore :)
takie tam, przez szybke robione :)